Nie dołączę do twojej drużyny, nie wezmę udziału w konkursie ani nie pożyczę Ci kuponów. Nie oddam konia za śmieszną cenę więc daruj sobię. Takie wiadomości uznaję za spam i nie odpowiadam na nie. Nie będe tlumaczyć ci dwieście razy, dlaczego nie sprzedam ci boskiego konia za kupon, jeśli nie rozumiesz prostego słowa, to już nie mój problem.