Co musicie o mnie wiedzieć? Jestem dziewczyną, lubię zwierzęta. Mieszkam w Polsce, woj. kujawsko- pomorskie. Od czasu do czasu najdzie mnie ochota na zajęcie się tymi biedakami (moimi końmi). Co jeszcze musicie o mnie wiedzieć? Jeśli kogokolwiek to interesuje, to niech czyta dalej:)

Blogi:

Uwielbiam je! Ostatnio poczułam zew blogowania na nowo... Ale okazało się, że wszystkie watahy, stada kotów, psów itd., są już pozawieszane. Szukam bloga ze zwierzęcymi postaciami, nie ludźmi, więc z chęcią przyjmę zaproszenia!

Uwielbiam:

*anime 

*mangi

*zwierzęta

*czytać

*jeździć na łyżwach

*grać w gry (The Sims 3, howrse właśnie, czasami lol)

*pisać (opowiadania, wiersze)

*oglądać filmy (różne)

*słuchać muzyki (rap, pop i disco polo)

*chodzić do kina

*zakupy (lubię, ale zależy kiedy, nie jestem jakąś zakupoholiczką)

Jeżdżę konno, z chęcią popiszę z osobami, które mają podobne zainteresowania i mają na to ochotę;) Jednak muszę zaznaczyć, że interpunkcja i ortografia są dla mnie dość ważne. Ale spokojnie, sama nie jestem doktorem habilitowanym polonistyki. No i oprócz tego lubię też emotki. Poza tym, ja sama staram się przestrzegać tych wszystkich zasad, ale jeśli ktoś tego nie robi, to owszem, przeszkadza mi to trochę, ale nie skreślam znajomości z taką osoba tylko z tego powodu, chyba że braki w umiejętności poprawnego pisania są naprawdę widoczne lub taka osoba ma w poważaniu to, czy pisze poprawnie i nie przykłada do tego wagi. 


Niech każdy robi, co chce, póki swoim działaniem nie rani innych ani samego siebie.

Handel:

Jeśli jakimś cudem kogoś zainteresowałby koń z mojej hodowli, śmiało może do mnie w tej sprawie napisać. Zajmuję się głównie hodowlą koni arabskich, walijskich kuców górskich, knabstrupów i koni andaluzyjskich, koni pełnej krwi angielskiej, osłami i cobami irlandzkimi. Z chęcią wyhoduję komuś źrebaka, śmiało można do mnie w tej sprawie pisać UwU (większość moich źrebaków ma obecnie co najmniej ponad 600 punktów umiejętności, nawet do 2000)


Zwierzęta... Ludzie mają je za nic.
Traktują je jak zabawki, 
kukiełki,
które można targać i rozrywać,
pastwić się nad nimi bez
opamiętania. Przykładowo
w krajach wschodnich. Psy
i koty żywe i uwięzione
w workach wrzucają do
wrzącej wody lub żywcem
odrywają skórę. Ja mówię
NIE! Czym one sobie
zasłużyły?! Cierpią dla
zaspokojenia
ludzkich potrzeb,
stłoczone w
ciasnych klatkach,
umierające w ciszy...
Ale nikt nie słyszy ich błagań bo...
  bo to "tylko" zwierzęta... Osoby
myślące tak samo niech
wklejają to na swój profil 
Czasem mam taką myśl: Żeby ich wsadzić do wora i wrzucić na żywca do wrzącej 
wody. Oni w przeciwieństwie do zwierząt zasłużyli na to!
Wykonała: Rina